Inni zawodnicy elity śledzili historię Matta. Jak to możliwe, że gość, który trenuje tylko 8 godzin tygodniowo, wygrywa wszystko i bije krajowe rekordy? Zaczęli zwracać uwagę na jego pozycję i sprzęt, w tym rower do indywidualnej jazdy na czas – Giant Trinity Advanced. Niektórzy prosili o poradę. W wieku 38 lat i po osiągnięciu większości celów wyścigowych, jakie sobie wyznaczył na przestrzeni lat, Matt uznał, że to odpowiedni moment, by otworzyć firmę doradczą, o której myślał już od dłuższego czasu.
„W 2014 roku Timo Bracht, triathlonista sponsorowany przez Gianta, poprosił o pomoc w przygotowaniach do zawodów Challenge Roth Ironman w Niemczech”, wspomina Matt. „Pomogłem mu i Timo wygrał. Wtedy zacząłem doradzać kilku przyjaciołom, którzy też zaczęli wygrywać – czułem, że robię coś wyjątkowego”.
Zapytany o to, co go wyróżnia jako trenera, Bottrill mówi, że nie chodzi jedynie o rozpisanie planu treningowego. Trzeba w pełni rozumieć sportowca, z którym się pracuje – to, jak myśli, jakie ma cele, jak współpracuje z rowerem i innym sprzętem. „Według mnie w tym tkwi sedno roli coacha i bike fittingu”, twierdzi Matt. „Chodzi o to, żeby spróbować wejść w umysł zawodnika”.
Takie podejście okazało się skuteczne. Matt pomógł wielu triathlonistom wejść na wyższy poziom. Wśród nich jest inny Brytyjczyk, Tim Don, który w 2017 roku ustanowił nowy rekord ukończenia Ironmana, wygrywając w Brazylii Mistrzostwa Ameryki Południowej. Matt szkolił również pochodzących ze Stanów Zjednoczonych Timothy’ego O’Donnella, mistrza świata w triathlonie na długim dystansie, oraz Matta Hansona, pięciokrotnego zwycięzcy Ironmana, a także pochodzącą z Australii Mirindę Carfrae, trzykrotną mistrzynię świata w Ironmanie.
Ale nie tylko mistrzostwa świata motywują Matta do działania. Obecnie świadczy usługi coachingowe sportowcom na wszystkich poziomach. Częścią jego programu są wszystkie najnowsze narzędzia i technologie oraz analiza danych, które dostępne są zarówno dla profesjonalistów, jak i amatorów. Jednak Matt twierdzi, że nie tylko o to chodzi. „Myślę, że najpierw musisz odkryć w sobie miłość do kolarstwa, zanim zaczniesz zagłębiać się w dane”, powiedział. „Choć uwielbiam wszelkie rodzaje danych, są takie dni, kiedy trzeba to wszystko uprościć – i zwyczajnie wsiąść na rower”.
-----
Aby dowiedzieć się więcej na temat firmy Matt Bottrill Performance Coaching, kliknij tutaj.