GRAVELOWA (R)EWOLUCJA
Prawie dekadę temu Giant przedstawił szlenie wyglądający rower o nazwie Revolt. W tamtym czasie jazda po szutrze jako kategoria sama w sobie była mało znana. Poważni zawodnicy gravelowi tamtej ery musili być bardzo kreatywni w wyborze roweru i sprzętu, zazwyczaj wybierając rower przełajowy lub szosowy i modyfikując go tak, aby poradzić sobie podczas długich wypraw w zróżnicowanym terenie.
Dla tych, którzy skupiali się na osiągach i prędkości, często oznaczało to poświęcenie kontroli by uzyskać większą wydajność. Były to czasy nerwowej geometrii, hamulców szczękowych, które nie radziły sobie dobrze w niesprzyjających warunkach, i opon, które nie były dużo szersze od tych w rowerach szosowych. Hamulce tarczowe i opony bezdętkowe były jeszcze wtedy w powijakach, jeśli chodzi o rowery z kierownicą typu baranek. Na drugim końcu skali, byli zawodnicy żądni przygód, szukający większej kontroli na wyboistych drogach szutrowych, którzy wybierali rowery górskie bez tylnego zawieszenia.
W 2013 roku, przyszedł czas na Revolta. Z pochyloną górną rurą i obniżonymi widełkami podsiodłowymi, hamulcami tarczowymi, karbonową sztycą pozwalającą na większą elastyczność. Było to postępowe rozwiązanie. Redaktorzy zajmujący się testami chwalili olbrzymi prześwit ramy i widelca, który pozwalał na szerokość opon aż do 50 mm.
Ale jazda pierwszym Revoltem przekonała ludzi. "Giant połączył żywiołowość z wygodnym tyłem." napisał BikeRadar. "Pod względem prowadzenia Revolt jest mostem pomiędzy szosą a górami. Pomiń jego dziwny wygląd i rozkoszuj się apetytem Revolta na każdą nawierzchnię."
Od tego czasu, świat graveli nadrobił zaległości. Niektóre z oryginalnych koncepcji projektowych Revolta wpłyneły na jego następców, zwiększając możliwości użytkowników, chcących przesuwać swoje granice w zmiennym terenie. Z biegiem lat, każda kolejna edycja Revolta popychała ją do przodu na wiele różnych sposobów. Zawodnicy Giant Factory Off-Road Team jak Josh Berry, walczą na swoich rowerach wyścigowych Revolt na popularnych i szybko rozwijających się imprezach gravelowych, które regularnie są wyprzedawane i przyciągają profesjonalistów z WorldTouru.