Bromley do swojego dłogookresowego testu wybrał model TCR Advanced Pro 2 Disc. Uzasadnił to tym, że TCR od dawna jest liderem innowacji w wyścigach szosowych, poczynając od oryginalnej konstrukcji z 1995 roku, która wprowadziła kompaktową geometrię ramy.
Bromley zauważył również, że rowery TCR zdobyły dotychczas wiele wyróżnień w corocznych konkursach BikeRadar "Bike of the Year", a ta najnowsza wersja jeszcze bardziej przesuwa granice wydajności w kategorii rowerów szosowych:
“TCR z kolekcji 2021 został przeprojektowany, kształt rury zmodyfikowano w celu zmniejszenia oporu, zwiększono także wszechstronną efektywność". "Jadąć po raz pierwszy najbardziej odczułem jego płynność i pewne prowadzenie, zwłaszcza przy dużych prędkościach. Na nowym TCR można łatwo poczuć się jak w domu :).”
Bromley szczegółowo omówił specyfikację oraz wykorzystane technologie. “Wielkim plusem są koła w systemie tubeless, z dodatkiem uszczelniacza" - napisał. "Dobra robota, Giant. Początkowo pompowałem opony do około 60/62psi (przód/tył), ale będę musiał poeksperymentować z ciśnieniem, aby znaleźć optymalną wartość na moje lokalne drogi.”
Simon Bromley będzie publikował kolejne recenzje przez cały rok. Jego pierwsze wrażenia z jazdy nowym TCR można znaleźć na stronie BikeRadar, a także w tym filmie.
Więcej informacji na temat najnowszej generacji TCR znajdziesz tutaj.